piątek, 5 maja 2017

Co sądzicie o...? – Dramione

Witajcie!
Na chacie pojawiło się kilka pytań dotyczących KONKURSU NA MINIATURKĘ. :)

1. Czy można zgłaszać miniaturkę cudzego autorstwa? Czy można ją zgłosić zachowując anonimowość?
Tak, ale potrzebna jest nam na to zgoda autora. Najlepiej, jeżeli osoba zgłaszająca pracę sama spyta się o zgodę, ale jeśli chcesz zachować anonimowość, my możemy spróbować skontaktować się z autorem.

2. Skoro możemy zgłaszać miniaturki już opublikowane na blogach, czy konkurs dalej będzie anonimowy?
Jest możliwość, że ktoś rozpozna autora pracy, ale mamy nadzieję, że głosy będą oddawane na najlepszy/ulubiony tekst.

3. Czy można wprowadzać zmiany do tekstów już opublikowanych na swoim blogu?
Jasne, jeśli czujesz taką potrzebę, to nie ma problemu.


Tom Felton shipuje Dramione! :D A Wy? Jakie zdanie macie o tym pairingu? Za co go lubicie? Czy może wręcz przeciwnie? Z jakiej przyczyny go nie lubicie?
Napiszcie o tym w komentarzu, a my później stworzymy post, w którym będą wszystkie Wasze opinie.

Aranel: Ogólnie za Dramione nigdy nie przepadałam. xD Zawsze czułam się trochę niepewnie w rozmowach o Dramione właśnie dlatego — bo mi wydawało się absurdalne, a dookoła słyszałam same "awww, Dramione". ;_;

Jazzy: Uważam, że Aranel ma w pewnym sensie całkowitą rację. :D Osobiście bardzo lubię Malfoya i Granger, a jednocześnie w stu procentach zgadzam się, że jest to pairing absurdalny. :D W kanonie takim, jakim go stworzyła J.K.Rowling, według mnie w najśmielszych snach nie byłby on realny, ale to nie przeszkadza mi w shipowaniu tego pairingu. :D

Kasiulek: Dramione jest pairingiem, o którym nie mam zdania. Nigdy żadnego nie czytałam (co najwyżej jakąś miniaturkę), bo uważam, że jest zbyt oklepany. ;_;  Nie lubię, gdy na coś jest taki BUM i wszędzie jest tego pełno. Po prostu w internecie jest go jak dla mnie za dużo, ale jeśli znalazłabym jakieś ciekawe i dobrze napisane, to pewnie bym przeczytała.

Rose: Zdecydowanie nie należę do osób, które szaleją za Dramione. Ale powiedzmy sobie prawdzie w oczy – to nie tak – że nie próbowałam. Moja przygoda z Dramione zaczęła się od opowiadania Damy Kier. Swoją drogą sposób przedstawienia poprzez autorkę wydarzeń – wspaniały. Jednak sam w sobie pairing nie przekonał mnie do siebie wystarczająco. Nie mówię, że go w jakiś sposób nie toleruję, ale na pewno nie kocham. Bowiem kocham rzeczy osobliwe (tj. pairing Lucmione i Sevmione – bardziej oklepany) i do osobliwości często dążę. :)

10 komentarzy:

  1. Nie jestem fanką Dramione po prostu ten parking do mnie nie przemawia i jest jak dla mnie naciągany. Niestety dobre opowiadania z Draco w roli głównej są razem w duecie z Hermioną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, że jest mało prawdopodobny – bo co, nazywał ją szlamą, traktował jak szlamę i mu się potem odwidziało? Wiem, że niektórzy potrafią poprowadzić narrację tak, aby ta przemiana wyglądała sensownie (ukłony w stronę Damy Kier), ale takie historie to rzadkość.
      Rzeczywiście, opowiadań o Draco bez Hermiony, w których są dobrze zarysowane postaci, nie widziałam. A szkoda, bo byłoby ciekawie przeczytać, jak z jego perspektywy wyglądały wydarzenia z kanonu na przykład. Jakbyś trafiła kiedyś na taki ff, to daj znać! :)
      ~Aranel

      Usuń
  2. Ja również w książce nie widzę opcji, żeby ten paring się urzeczywistnił, chociaż Rowling gdzieś przyznała, że na początku chodził jej on po głowie. A jednak fandom to zupełnie inna sprawa. Są teksty napisane infantylnie i tandetnie, ale są też piękne, wzruszające historie. Sama mam za sobą bloga Dramione, dlatego czuję do nich sentyment. Ostatecznie zawsze najchętniej czyta się o przeciwieństwach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Rowling sama by go urzeczywistniała, to, żeby to było wiarygodne, musiałaby pokazać jaką zmianę w Draco wywarły wszystkie te wydarzenia i zmienić jego podejście do innych, ale wtedy uległyby też zmianie jego stosunki rodzinne, co mogłoby być interesujące. :D
      Jak już wyżej napisałam ten pairing dla mnie zbyt pospolity, a ja lubię bardziej nietypowe pairingi, rzadziej spotykane.
      /Kasiulek

      Usuń
  3. Sama jakąś wielką fanką tej pary nie jestem, ale nawet go lubię. Jednak czasy, gdy je nagminnie czytałam minęły kilka lat temu.I choć czytam dziwne rzeczy, a im bardziej oderwane od kanonu tym lepiej dla mnie, to jednak dramione nie porywa mnie aż tak. Samą Hermionę widzę z Severusem, bądź Billem :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wręcz odwrotnie, wolę gdy tekst trzyma się kanonu jak tylko to możliwe, wtedy historia wydaje mi się bardziej prawdopodobna! :D :)
      Sevmione jest dosyć często spotykane, ale Hermiona i Bill? Skąd pomysł na takie połączenie? :D Czytałaś może jakiś tekst z tą parą?
      Również pozdrawiam!
      ~Jazzy

      Usuń
  4. Ja jestem ogromną fanką dramione! Jest dużo świetnych opowiadań, w których widać, jak Hermiona i Draco powoli przekraczają granicę nienawiści, jak zaczynają się do siebie zbliżać. Więc jeśli opowiadanie jest dobrze napisane, a ich relacja nie bierze się znikąd, tylko ma sens — jak najbardziej biorę się za czytanie! Za co lubię dramione? Chyba właśnie za to, jak bardzo niemożliwe jest połączenie tej dwójki, w końcu mają zupełnie różne charaktery, są kompletnymi przeciwieństwami. Opowiadanie z tą dwójką, umiejętnie napisane, może być świetną sprawą. :)

    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka! No lepiej tego ująć nie mogłaś. :D Tak, ten pairing zdecydowanie może pochwalić się sporą ilością naprawdę dobrych tekstów. Nie tak łatwo jest stworzyć racjonalne zmiany zachowania czy nastawienia bohaterów, tak więc pairing ten jest sporym wyzwaniem dla autorów (ale może jest to jeden z aspektów, który przyciąga fanów?). :)

      Również pozdrawiamy Cię M. całą ekipą!
      ~Jazzy

      Usuń
  5. Tak czytam Wasze opinie o dramione i aż muszę coś napisać. Jetem fanką dramione i uwielbiam wiele opowiadań z tym pairingiem. Dlaczego? Bo jest pełen zagadek, tajemnic i niedomówień. Autorzy piszą niesamowite historie i nie chodzi o to jak bardzo Draco i Hermiona się różnią. W gruncie rzeczy wiele ich łączy... Najbardziej lubię opowiadania w dorosłości, w których razem pracują albo przypadkiem się spotykają. Na szczęście jest ich coraz więcej, a ja mogę czytać wiele perełek <3
    Pozdrawiam
    Arcanum Felis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć!
      Jak widać opinii tyle ile ludzi, ale wiadomo nie od dziś, że są różne gusta. Wobec tego przyznam, iż z zażartą ciekawością czytałam twoje zdanie na ten temat, Arcanum Felis. :)

      Ośmielę się powiedzieć, że Dramione jest równie popularne co Sevmione, a jednak to w opowiadaniach z pairingiem Severus x Hermiona zazwyczaj występuje typowy szablon. Albo Granger zakochuje się w Severusie na szkolnych szlabanami, albo kiedy pomaga mu przygotowywać eliksiry dla Zakonu Feniksa. Cóż, najwyraźniej tak jak napisałaś Dramione jest pełne zagadek, tajemnic i niedomówień. Pewnie to sprawia, że ma rzesze fanów.

      Zdarzyło mi się przeczytać kilka miniaturek i szczerze mogę przyznać, że jest kilka – jak to określiłaś – perełek. Czasami naprawdę warto otworzyć się i czytać zróżnicowane teksty, co pokazuje na przykład pairing Dramione. :D

      Pozdrawiam, Rose!

      Usuń

Niah | Akinese | Credits: X, X